Dzisiaj oprócz szycia spontanicznie zafarbowałam bawełniana taśmę do dekoracji. Przy maszynie często pojawiają się nowe pomysły, do zapisywania ich służą głównie różowe karteczki na ścianie obok :) Dziś jednak zostawiłam wszystko na chwilę i mając niestety tylko czarny kolor spróbowałam farbowania, na początek wzięłam taśmę. Moim zdaniem wyszła niesamowicie, nie pokażą tego niestety te zdjęcia, automatycznie przyszedł pomysł do czego ją wykorzystam, już niedługo.
Wkrótce też trzy nowe okrągłe torebki :D pozdrawiam czytelniczki/czytelników tudzież wszystkich podglądaczy ;)
wyszlo swietnie!! ja farbuje biala tasme bawelniana herbata czasami zeby nie byla az tak biala :) ale twoje farbowanie to mistrzostwo!
OdpowiedzUsuń