wtorek, 23 sierpnia 2011

LUKOLA Smutna Dziewczyna III








Przez ostatnie trzy dni siedziałam nad tą właśnie torebką.  Najbardziej czasochłonny jest oczywiście jej przód, który trzeba zrobić starannie i zabezpieczyć szwy przed pruciem się. Potem ręczne przyszywanie cekinów, reszta już z górki. No ale było na dzisiaj, bo na urodziny pewnej damy od pewnego pana, zdążyłam :) uff

4 komentarze:

  1. ileż cierpliwości i misterności... wow!

    OdpowiedzUsuń
  2. piękna, bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. dziękuję bardzo :)
    można zamówić :) materiał i kolor filcu do wyboru, termin realizacji do pięciu dni

    OdpowiedzUsuń
  4. Weszłam tutaj przypadkiem i ujrzałam same cuda radujące moje oczy. Z przyjemnością dodaję Twojego bloga do obserwowanych i z całą pewnością będę tutaj częstym gościem:)

    A ta smutna panna jest taka intrygująca:)

    OdpowiedzUsuń