Niemożliwe, że mam aż takie opóźnienia na blogu!!!!
Nerki i piórniczki szyłam w czerwcu dla grupy przedszkolnej "Żabki"
z Warszawy. Saszetki były prezentem pożegnalnym dla pań opiekunek,
piórniczki dla dziewczynek, które od września
zaczynały swoją przygodę ze szkołą :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz